Sposoby na podlewanie ogrodu warzywnego

Podlewanie ogrodu konewkami
8 czerwca, 2023 0 Komentarzy

Zanim przedstawię sposoby na podlewanie ogrodu warzywnego, zastanowimy się dlaczego powinniśmy podlewać. Ogród warzywny powinien znajdować się w miejscu słonecznym, osłoniętym od wiatru. Ciepłe, słoneczne dni bez deszczu powodują wysuszenie grządek, więc musimy zadbać o wilgotność gleby, szczególnie w okresie kiełkowania wysianych nasion. Wiosna powinna być okresem, kiedy występują deszcze i burze, dzięki opadom ziemia jest odpowiednio nawodniona. Niestety w ostatnich latach mamy w maju i czerwcu zjawisko suszy i do tego niskie temperatury w nocy, a wysokie w dzień. Historię opadów możemy sprawdzić w archiwum pogodowym. Gwałtowne burze i nagły silny deszcz, nie poprawia sytuacji, wręcz odwrotnie mogą zniszczyć uprawy. Duże ilości wody spłyną po powierzchni, szczególnie w rejonach, gdzie przeważają gleby gliniaste, które przy suszy zamieniają się w twardą skorupę. Zobacz jakie są sposoby na podlewanie ogrodu.

System nawadniania kropelkowego

Najlepszy dla naszych warzyw jest lekki deszczyk – kapuśniaczek 🙂 , którego spadające krople zasilą grządki warzywne, a nie zaleją. Ponieważ takiego deszczu nam brak, musimy podlać nasz ogród co jakiś czas. Naśladując przyrodę najlepszym sposobem, na podlewanie ogrodu będzie nawadnianie kropelkowe z beczki.

Polewanie całości grządek jest potrzebne, gdy mamy wysiane warzywa, wtedy używamy konewki. Dlaczego konewki, a nie węża ogrodniczego i wody z kranu? Dlatego, że lepiej gdy podlewamy wodą odstaną, o temperaturze otoczenia. Woda z kranu jest zima. Lepiej nam będą kiełkować nasiona, podlewane deszczówką, którą zebraliśmy w zbiorniku tzw. mauzerze (pojemność 1000 litrów), podstawionym pod rynnę.

Są w ogrodniczych sklepach specjalne pojemniki na deszczówkę, które nie tylko są praktyczne, ale mogą również być ozdobą w ogrodzie. Jeśli jednak nie mamy tego typu zbiornika, to możemy wodę z kranu nalać do kilku wiader 10 litrowych, bądź do kastry budowlanej 40 – 80 litrów.

Studnia w ogrodzie

Jeśli mamy na ogrodzie studnie, to jeszcze lepiej. Jednak podobnie jak z wodą z kranu, najpierw musimy napełnić zbiornik lub pojemniki i poczekać, aż woda się ogrzeje. Najlepiej rano po wykorzystaniu zgromadzonej wody, uzupełnić braki. Podlewanie z rana ma też swoje zalety. Rano zazwyczaj występuje rosa, więc na roślinach tak są już krople, polewając nie narażamy rośliny na stres. Jeśli nie ma rano rosy, najprawdopodobniej w ciągu dnia spadnie deszcz. Podlewając wieczorem, zapewniamy dobre warunki do żerowania ślimakom, a raczej ich nie chcemy w ogrodzie.

Nie podlewamy warzyw w południe, a już na pewno nie w słoneczny dzień. Grządki i rośliny są ogrzane słońcem, gdy zafundujemy im prysznic to tak jakbyśmy my po leżakowaniu w pełnym słońcu polali się zimą wodą, nie będzie to dla nas przyjemne. Rośliny mogą ponadto dostać poparzeń słonecznych, krople wody na liściach będą działać jak soczewki.

Podlewanie pod korzeń

Prawidłowe podlewanie ogrodu to nie tylko, uzupełnianie braków wody w glebie, gdy jest taka potrzeba, ale to również dbanie o to by woda dotarła do korzeni roślin, a nie wyparowała. Tak się dzieje kiedy polewamy grządkę tylko z wierzchu, wydaje się że ziemia jest mokra, a po wzruszeniu jej okazuje się, że tylko górna warstwa. W dzień szybko woda nam wyparuje i takie podlewanie nie ma większego sensu w przypadku warzyw, których korzenie znajdują się głębiej. Należy więc zadbać o to, by utrata wody przez parowanie była jak najmniejsza. Co robić w tym celu? Odpowiedź, to ściółkować grządki np. skoszoną trawą, zrębkami, trocinami itp. Są nawet specjalne kosiarki do mulczowania trawy, tak zmielona trawa będzie w sam raz do ściółkowania.

Do podlewania pod korzeń można wykorzystać 1,5 – 2 litrowe butelki po napojach. Odcinamy dno, odkręcamy nakrętkę i taką butelkę z odciętym dnem w górę wkopujemy w ziemię obok rośliny. Można to zrobić przed posadzeniem, lub w niedługim czasie po. Gdy podlewamy rośliny, to tam gdzie mamy butelki wlewamy do nich wodę, jak również nawozimy wodą z gnojówką tym sposobem. Takie zastosowanie butelek do zasilania warzyw gnojówką z pokrzyw, skrzypu, mniszka lekarskiego czy żywokostu, jest bardzo wygodne bo nierozlewany niezbyt ładnie pachnącej mikstury po grządce i liściach. Zapach szybko zniknie po kolejnym podlewaniu pod korzeń już tylko wodą.

Pod jakie rośliny można stosować metodę podlewania pod korzeń?

Wszystkie rośliny z grupy warzyw dyniowatych, czyli cukinie, dynie, kabaczki, patisony jak również ogórki i arbuzy. Pod pomidory również z powodzeniem możemy stosować ten system podlewania, sprawdzi się on również ze względu na to, że pomidory nie powinno być podlewane po liściach, tylko właśnie pod korzeń. Jednak gdy podlewamy grządkę tylko z wierzchu pomidor tworzy korzenie pod samą powierzchnią ziemi, co łatwo jest widoczne gdy przy plewieniu wzruszymy ziemię.

Tunel foliowy – 21 czerwiec 2019

Sposób na podlewanie z wykorzystaniem butelek

Kiedyś stosowałam metodę podlewania pod korzeń z wykorzystaniem 1,5 litrowych butelek, miałam je wkopane w tunelu przy pomidorach i uważam, że jest to dobry pomysł gdy myślimy zasilać pomidory gnojówką. Nie stosuję już tej metody, bo w szklarni mam ziemię z obornikiem i raczej nie będę stosować dodatkowego nawożenia. Przenawożenie roślin też może zaszkodzić, pomidory przy dużej dawce azotu poszły by w liście, a nie w owoc.

Jeśli znasz inne sposoby na podlewanie ogrodu, to napisz w komentarzu.

Kliknij, aby ocenić ten post!
[Całość: 0 Średnio: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *