Temperatura w szklarni w styczniu i w lutym
Temperatura w szklarni w miesiącach zimowych styczeń i luty spadała poniżej zera, ale była też powyżej 25 °C. Ziemia w szklarni było, że z wierzchu zamarzła, ale rośliny przykryte agrowłókniną takie jak sałata, rukola, por, seler, pietruszka, rzodkiewka dawały radę choć nie miały przyrostów.
Dzięki zastosowaniu czujnika WiFi temperatury i wilgotności, można na wykresie z stycznia i lutego zobaczyć jak zmieniała się dobowa temperatura. Na wykresie jest pokazana średnia temperatura w kolejne dni miesiąca, w aplikacji można zobaczyć również godzinową dla wybranego dnia, wówczas pokazane temperatury są dokładniejsze. Na wykresie miesięcznym z stycznia najniższa dobowa temperatura to 0,4 °C, a najwyższa 13,4 °C. Natomiast w lutym najniższa dobowa temperatura to -4,2 °C, a najwyższa 17,3 °C. Największe wachnia temperatury w szklarni były w lutym, najniższa temperatura w pomiarze co godzinę wynosiła -10 °C, a najwyższa 38 °C.
Różnica temperatury między szklarnią, a na zewnątrz wynosiła od 4 – 6°C. Dodatkowe zabezpieczenie roślin poprzez przykrycie agrowłókniną i jesienne nawożenie świeżym kompostem oraz wysypanie przerobionego kompostu na wierzch grządki, również mogło zapobiec przemarzaniu roślin.
Mamy teraz marzec, w szklarni temperatura nadal spada poniżej zera. Dzień jest coraz dłuższy, coraz częściej ziemia się nagrzewa i widać już przyrosty sałaty oraz pokazuje się szczypiorek i wysiana w lutym rzodkiewka. W szklarni pod agrowłókniną w doniczkach czekają już sadzonki groszku oraz bobu, cebuli i pora, w multiplatach cebulka dymka. Jest już kilka sadzonek szpinaku, kapustnych i jak do tej pory dają radę. Za kilka dni do szklarni wniosę pozostałe doniczki z sałatami, szpinakiem i kapustnymi. Na parapetach robi się ciasno, a trzeba będzie pikować lada dzień paprykę.
