Prace w ogrodzie w styczniu
Planowanie ogrodu, zmian na początku roku.
W styczniu nie mamy prac w ogrodzie, nawet nie powinniśmy chodzić miedzy grządkami czy po trawniku, dajmy odpocząć ziemi. W niektórych rejonach kraju będzie ogród pokryty śniegiem, w innych będzie po prostu za mokro by wykonywać prace porządkowe czy przygotowujące grządki do nowego sezonu. Jest nawet przysłowie „Kto ziemię w adwent pruje, ta mu trzy lata choruje.” Pozostawmy więc ogród w śnie zimowym i zaplanujmy ogród warzywny. Rozrysujmy grządki na kartce papieru i zapiszmy co będziemy siać czy sadzić w danym miejscu.
Można też przeorganizować układ ogrodu, zmienić położenie grządek, zaplanować grządki podwyższone czy inspekt, a może tunel foliowy. Możliwości jest wiele, ale przy planowaniu trzeba pamiętać by grządki nie były zbyt szerokie, najlepiej na tyle by móc stanąć nad taką grządką okrakiem. Więcej na ten temat napiszę jeszcze 🙂
Tworzenie planu uprawy warzyw.
Warto w styczniu przygotować plan uprawy warzyw. Polecam do tego celu wykorzystać zeszyt lub notes, podzielić go na kolejne miesiące. Na każdej stronie wpisać kiedy i co planujemy wysiać, możemy wykonać to zgodnie z fazami księżyca.
Tworzenie planu uprawy warzyw, to również zaplanowanie na grządkach przedplonu, plonu głównego czy też właściwego i poplonu, tak aby grządki były cały sezon uprawiane. Pozostawienie grządki pustej nie sprzyja mikroorganizmom, które rozwijają się najlepiej w korzeniach roślin m.in.: grzyby mikoryzowe. Trzeba pamiętać jak były nawożone w poprzednim roku (zalecam tylko naturalne nawożenie obornikiem lub kompostem). Niektóre warzywa warto sadzić pierwszy rok po oborniku, innych wręcz nie wolno i preferują ziemię nawożoną dwa lub trzy lata wcześniej.
Kolejna rzecz to zmianowanie (płodozmian), które także warto uwzględnić, gdyż te same warzywa, lub z tej samej grupy nie powinny rosnąć w tym samym miejscu w kolejnych latach. Uprawianie warzyw bez zmianowania może doprowadzić do problemów z chorobami i szkodnikami dla danej grupy roślin, np. kapusta, kiła kapusty i mączlik warzywny.
Przegląd nasion.
W styczniu przeglądamy nasiona, możemy zrobić próbę kiełkowania i sprawdzić jeśli minął już termin ważności, może jeszcze coś z nich wykiełkuje. Sprawdzamy jakie nasiona pozostały nam z poprzedniego sezonu. Zastanawiamy się co nowego chcielibyśmy uprawiać w tym sezonie i planujemy zakup nasion w sklepie stacjonarnym lub on-line.
Kiedy ogród odpoczywa, to czas na pielęgnację
kwiatów doniczkowych.
W tym okresie warto przyjrzeć się kwiatom doniczkowym, może niektóre wymagają przesadzenia do większej doniczki, inne oczyszczenia z uschniętych czy podrażnionych liści, jeszcze inne pozbycia się szkodników. Ta ostatnia czynność jest bardzo istotna, również dla przyszłych sadzonek warzyw, które planujemy wysiać w domu i przetrzymywać na parapecie, aż do ustania mrozów. Jeśli mamy szkodniki w kwiatach doniczkowych, takie jak ziemiórki, to na pewno pojawią się sadzonkach warzyw. Jedna z metod pozbycia się ziemiórek to żółty lep na muchy, ale by się ich pozbyć musi minąć ponad miesiąc.
Przegląd i konserwację sprzętu ogrodniczego.
Zimowe dni możemy zając się czyszczeniem sprzętu ogrodniczego i zaplanowaniem zakupu dodatkowych narzędzi. Sekatory należy zaostrzyć i odkazić, najlepiej denaturatem. Kopaczki (motyki), sztychówki wyczyścić i zaostrzyć. Przygotować grabki, koszyk do przesiewania kompostu, doniczki, multiplaty, konewki, spryskiwacze. U mnie w tam tym roku przy przeglądzie sprzętu na kolejny sezon ogrodniczy okazało się, że nie działa spryskiwacz, trochę zajęło mi to czasu, by określić przyczynę awarii. Okazało się że sitko znajdujące się na końcu wężyka zniekształciło się, konieczna była wymiana. Na szczęście są dostępne zestawy naprawcze do spryskiwaczy i udało się kupić stacjonarnie.
W ogrodzie usuwanie śniegu z roślin zimozielonych.
Gdy spadło dużo mokrego śniegu, który oblepił nasze rośliny należy otrząsnąć gałęzie by się nie złamały. U mnie w tym roku z nadmiaru śniegu połamały się gałęzie sosny.
Do pobrania kalendarz ogrodnika na rok 2023.