Pikowanie pomidorów karłowych

Pomidory pikowane do doniczek P7
25 lutego, 2023 0 Komentarzy

Wokół wysiewania pomidorów w lutym zrobił się spory szum informacyjny. Jedni mówią, że można, inni że nie, bo sadzonki się wyciągną, a jeszcze inni, że można siać nawet w styczniu. Każdy ma trochę racji, to my sami musimy zastanowić się jakie mamy warunki do przygotowania rozsady pomidorów. Oto kilka pytań, które może pomogą z decyzją:

Gdzie i kiedy te pomidory będziemy sadzić na miejsce stałe?

Chcemy mieć wcześniej pierwsze zbiory?

Czy mamy czasu i miejsce do przygotowania rozsady?

Czy mamy wystarczającą wiedzę?

Chcemy spróbować i liczymy się z tym, że może nam się nie udać?

Ja mam wieloletnie doświadczenie w wysiewaniu pomidorów, już jako dziecko przygotowywałam rozsady pomagając rodzicom. Nie znaczy to, że wysiewaliśmy tak wcześnie. W tamtych czasach wysiewało się w marcu, nie było takich możliwości jak teraz. Ogród uprawiało się z potrzeby, nie jako hobby. Teraz amatorska uprawa warzyw to przyjemność, nikt nie robi tego bo musi. Jeśli chodzi o pomidory mamy niesamowitą ilość odmian, a kiedyś np. u nas były tylko Krakowskie (czerwone, duże, kulistospłaszczone owoce, lekko żebrowane). Nie udało mi się znaleźć starej odmiany pomidorów Krakowskich. Jest odmiana Krakus, ale to nie to czego szukam.

Pikowanie pomidorów

pomidory do pikowania

Pikowanie pomidorów to delikatna praca, trzeba robić to z wyczuciem. Wiem! Jest luty, a ja już pikuję pomidory. Moje pomidorki karłowe i samokończące (Bajaja, Malinowy Kapturek, Maskotka, Denar, Betalux, Beta, Kmicic) wyłożyłam na papierowy ręcznik 29 stycznia. Gdy nasiona wypuściły kiełki włożyłam do ziemi (2 luty). Po trzech tygodniach pomidorki ładnie podrosły, wypuściły liście właściwe, więc przyszedł czas na pikowanie. Odmiany pomidorów, które zdecydowanie wymagały pikowania to Maskotka, Kmicic i Denar, natomiast sadzonek pomidora odmiany Bajaja nie pikowałam, bo są malutkie.

Dla tych co nie mają doświadczenia, a chcieliby cieszyć się wczesnymi pomidorkami polecam odmianą Bajaja, bo się nic, a nic nie wyciąga. Pomidorki pikujemy, czyli wsadzamy po same liścienie (pierwsze liście). Ja wsadziłam je do doniczek P7. Po przepikowaniu rośliny przez kilka dni nie będą rosły, bo będzie rozbudowywał się system korzeniowy.

Pomidory wysokie z przeznaczeniem do szklarni i ogrodu będę wysiewać w marcu w kwadrze owocu (1-7 marca). Pomidorki karłowe mam na wczesny zbiór, będą uprawiane w doniczkach na tarasie, pewno też kilka sadzonek wsadzę do szklarni.

Kliknij, aby ocenić ten post!
[Całość: 0 Średnio: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *